"Feeling close to you" Bianca Iosivoni

Delikatna i subtelna, przykuwająca wzrok okładka i niespodziewane wnętrze fabularne książki,  a w tym wszystkim ja, posiadająca w domu poprzedni tom trylogii i nie mogąca przejść obojętnie koło tak cudownej szaty graficznej i poznaniu kolejnej historii.

Zastanawialiście się kiedyś, kto się kryje po drugiej stronie gry online, albo czatu? Dlaczego rozmowa w wirtualnym świecie jest łatwiejsza, bez zobowiązań, traktowana niekiedy jako zwykła zabawa, albo odskocznia od życia codziennego? A co gdyby świat wirtualny był sposobem na życie? Jak wtedy byśmy się na niego zapatrywali?

Na co dzień raczej nie zastanawiamy się zbytnio nad tym gdzie jesteśmy. Oczywiście mamy swoje życie, dom, rodzinę, dzieci, może psa. Nie poświęcamy temu aż takiej uwagi jakbyśmy chcieli. Natomiast żeby odpocząć często sięgamy do tego wirtualnego świata, który pozwala się nam wyłączyć, oderwać myśli od problemów dnia codziennego, zatracić się w świecie, który nas rozumie i co najważniejsze nie ocenia. Akceptuje nas takim jakimi jesteśmy, bez wpasowywania się w jakiekolwiek kanony. Mam świadomość, że bardzo wielu z nas nie zwróciło uwagi na to ile czasu spędzamy na mediach społecznościowych, czy scrollując inne intersujące nas rzeczy. 

Teagan ucieka w gry online, by uciec od rzeczywistości. Nie jest to zwykła ucieczka. Dziewczyna w grach widzi coś więcej niż oderwanie się od problemów dnia codziennego, widzi w tym swoją przyszłość na lepsze życie. By osiągnąć ten cel dorabia po szkole w kawiarni, a nocami streamuje, z czego też ma dodatkowe wpływy. Nieraz do gier napędza ją kiepski dzień w szkole, dzięki czemu bywa niepokonana. Jest tak dobra, że na jednym z z live’ów udaje się jej pokonać jednego z najlepszych youtuberów Parkera. Dziewczyna małymi krokami powoli dąży do celu. W jej planach nie został uwzględniony chłopak i jego problemy, tym bardziej, że ze swoimi do końca sobie nie poradziła.

Dziewczyna sama musi podjąć decyzję, na ile pozwoli zbliżyć się do siebie chłopakowi, by po raz kolejny nie poczuć się zdradzoną. Ponad to pozostaje w domu jej tata, który za nic w świecie nie chce się zgodzić na studia w kierunku projektowania gier. Upłynie trochę czasu zanim i on zaufa jej na tyle, żeby wiedzieć, że jego córka dorosła i sama wie co robi.

Feeling close to you nie jest monotematyczna i nie tylko przeznaczona dla starszej młodzieży. W historii ukryte zostały tematy trudne i traumatyczne. Powieść rozwija się w swoim tempie, bez pośpiechu. Wszystko łączy się ze sobą w odpowiednich momentach i dzieje się zupełnie naturalnie, bez jakiejkolwiek sztuczności.

Powieść z początku może się wydawać niezrozumiała przez dziwny streamingowy język, który ja sama musiałam odświeżyć, ale im dalej zagłębimy się w historię tym mniej specjalistycznego słownictwa.

Książka opowiada o tworzeniu swojej historii, o dorastaniu i podejmowaniu decyzji, które mogą zmienić i zmienią nasze życie. Historia o pokonywaniu swoich leków, o przyjaźni, miłości, wierze w lepsze jutro, nadziei, zaufaniu, o budowaniu więzi od nowa i  z tymi których się zawiodło. 

Życie z daleka od naszych biskich może powodować ból i tęsknotę, ale może też być nowym doświadczeniem i tworzeniem zupełnie nowych wspomnień z nowymi ludźmi, którzy są lub będą nam bliscy. 

Bianca Iosivoni nie zawiodła mnie ani w tym tomie, ani w żadnym innym, który wyszedł spod jej pióra. Każda jej historia jest przemyślna, przepracowana. Do każdej jest przeprowadzony odpowiedni research, dzięki czemu powieści nie są chaotyczne, tylko przemyślane i każda mała historia układa się w jedną większą całość, a postaci są ze sobą powiązane w ten, czy inny sposób.

Niesamowite, że każda książka wnosi w nasze życie coś zupełnie innego, mimo, że pojawiają się podobne uczucia i schematy, to jednak za każdym razem potrafi nas zadziwić.

Dodatkowo cudowna szata graficzna, która niesamowicie cieszy oko, ale też duszę. Zdecydowanie polecam lekturę nie tylko młodszym czytelnikom i mam nadzieję, ze kolejny ostatni tom również utrzyma poziom swoich poprzedniczek.

~Kinga


                                Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Jaguar

 


5 komentarzy:

  1. Miło można spędzić czas z taką publikacją. Tak też postanowiłam zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sposób nie zwrócić uwagi na to, że okładki cyklu są bardzo subtelne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię książki pisarki, więc i tą chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że tytuł nie po polsku...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie rozumiem, książka tłumaczona na polski, a tytuł? Chyba to nieporozumienie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy Wam za każdy komentarz.

Copyright © 2014 Velaris' library , Blogger