"Zaufać wrogowi" K. Goldman, P. Herman

"Zaufać wrogowi" K. Goldman, P. Herman


Gdzieś po drodze zapodziała mi się jedna propozycja od wydawnictwa AlterNatywne. Dlatego szybko nadrobiłam zaległości. Podejrzewam, że  było to spowodowane natłokiem pracy na zakończenie roku szkolnego, który był niesamowicie intensywny.  

Początek lektury nie należał do najlepszych i miałam duże obawy czy uda mi się dobrnąć do końca. Duży natłok informacji, wielu bohaterów, których trudno było mi rozszyfrować.

Poena to księżniczka z rodu królewskich wampirów, Fuebo to z kolei następca tronu elfów orz Marvia, która jest ludzką księżniczką. Wszyscy trzej będą musieli pokonać uprzedzenia i wbrew swoim rodzinom, które toczą ze sobą wojny, muszą połączyć swoje siły w walce przeciwko nadciągającemu złu.
Jedyne co ich łączy, to to, ze są dziedzicami władców, dzieli wszystko: kultura, doświadczenia, dążenia i charaktery. Nie wiedzą, czy każdy ma dobre intencje, czy będą w stanie sami zadecydować o swoim losie, kim chcą być i po której stronie się opowiedzieć. Czy uda im się zbudować zaufanie. 

Muszą pamiętać, że istnieje większy wróg niż ich zwaśnione rody. Nuwar , pan umysłów, potężny władca żywiołów, dąży do panowania nad światem i wykorzysta wszystko i każdego by to zdobyć.

Niesamowicie męczące w książce było brak rozdziałów, a co za tym idzie brak podziału na akcje i osobne historie. Wszystko tworzyło  całość, co w tym przypadku nie było dobre. 

Styl i narracja utrzymane są w klimatach książkowych i wszystko do siebie pasuje. Autorzy robili co mogli. Okładka wymowna i oddająca klimat książki.


Kinga


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu AlterNatywne



Copyright © 2014 Velaris' library , Blogger