PRZEDPREMIEROWO "Solo" Anna Dan
Podobnie jest z naszą główną bohaterką, Datką. Jest młoda dziewczyną, rozkręcającą biznes informatyczny z dwoma przyjaciółmi. Nikt nie zna jej tak dobrze jak oni. Ale nawet Freax i Gnom, najbliższe jej osoby w Warszawie, nie wiedzą o niej wszystkiego.
Datka nie jest zbyt przyjaźnie nastawiona do otoczenia, a specyficzne poczucie humoru i przebywanie niemalże ciągle w towarzystwie mężczyzn zdecydowanie jej tego nie ułatwia.
Datka, prócz tajemnicy z którą żyje i próbuje się pogodzić każdego dnia, ma też wielką pasję. Są nią sztuki walki, które pojawiły się w jej życiu kilka lat wcześniej i są jednocześnie terapią, która ma pomóc w odnalezieniu przez dziewczynę równowagi w życiu, które w przeszłości pokazało, że nie należy do sielanki i jest bardziej brutalne niż myślimy. Niestety, zazwyczaj jest tak, że ze swoimi problemami zostajemy sami i szukamy alternatywnych sposobów, by cale napięcie z nas uszło. Dla jednych będzie to szydełkowanie, dla innych wysiłek fizyczny.
Solo, to twardziel. typowy bad boy, ciągle pakujący się w kłopoty, ale z dobrym sercem i duszą artystyczną, Cóż, on tych kłopotów sam specjalnie szuka i sam je stwarza. Pochodzi z rozbitej rodziny, która przeżyła ogromną tragedię, gdzie jeszcze nie każdy z członków rodziny się z nią pogodził. Od tego momentu było już tylko gorzej. To, że Solo nie osiągnął jeszcze dna może zawdzięczać swojemu przyjacielowi Adamowi, który zawsze ciągnie go ku górze.
Dzięki pewnemu przekrętowi, który zafundowali Datce, Freax i Gnom, zostaje ona postawiona przed faktem dokonanym, by wziąć udział w eksperymencie społecznym, na który ją zgłosili. Ona sama nienawidzi takich sytuacji, by osądzać kogoś lub coś, bez żadnej puli danych, jakiegoś punktu odniesienia.
Na eksperymencie spotyka studenta medycyny Adama, a on bardzo dziwnym trafem nie ma zamiaru zostawić jej w spokoju. Postanawia przedstawić ją swojemu przyjacielowi , który tak jak ona interesuje się sztukami walki i zaprasza ją na sparing.
O tego dnia wszystko się zmieni. Poukładane, względnie spokojne życie Datki nabiera tempa. Tajemnice się mnożą, pojawia się coraz więcej niewiadomych. Czy dziewczyna podoła? Czy razem z Solo będą mogli sobie pomóc, czy zniszczą siebie nawzajem?
Ta książka to debiut Anny Dan. Jest kilka niedociągnięć, ale zrzucę to na brak doświadczenia i wyćwiczenia w pisaniu.
Na szczególną uwagę zasługują główne postaci i zarazem głowni bohaterowie książki. Niesamowicie dopracowane portrety psychologiczne, które idealnie wpasowują się w historię. są spójne, bez żadnych odchyleń. Można mieć wrażenie, jakby sama autorka była świadkiem takich, a nie innych zachowań.
Niesamowita historia o ciągłej walce ze sobą, z niesprawiedliwością świata. Walka o sobie, o przetrwanie w tym brutalnym życiu. A w tym wszystkim pojawia się iskierka nadziei, w postaci miłości. Coś, co daje nam siłę, która będzie w stanie przenieść góry.
Oboje mają za sobą ciężkie sytuacje życiowe, które ukształtowały ich i spowodowały, że są tym kim są obecnie, podejmują takie, a nie inne decyzje.
Jestem także pozytywnie zaskoczona, wieloma mądrymi przemyśleniami i sentencjami, które sie tu pojawiły. Kilka z nich z nieskrywaną chęcią wpisałam sobie do kalendarza, by przypomnieć sobie w późniejszym terminie pozytywne myśli i by motywowały mnie do większego wysiłku oraz by się nie poddawać i walczyć do samego końca.
Autorka dobrze rozpoczyna swoją podróż, Brakowało mi jedynie nieco więcej różnorodności w stykach walk, ich charakterystyki i Anna w niektórych momentach zbyt mocno się rozpisywała, tam gdzie było to zbędne. Głownie przy przemyśleniach głównej bohaterki. Poza tym ta miłość była zbyt nagła.
Delikatna i niezwykle wnikliwa w ludzką psychikę. Lektura spodoba się fanom największych autorów obyczajówek i książek i miłości.
Kinga
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Jaguar
Z jednej strony Twoja recenzja bardzo mnie kusi, ale z drugiej nie jestem do końca przekonana do tej książki. Oczywiście z ciekawości zapisuję na listę z pewnym oznaczeniem, może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że skuszę się na tę lekturę po jej premierze. W tym roku mam w planach sięgać po nowe literackie gatunki i przygody.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nawet mimo tych mankamentów o których wspomniałaś ta publikacja mogłaby mi się spodobać. Może skuszę się po premierze.
OdpowiedzUsuńDo książki nie jestem przekonana, ale jeśli kest napisana ładnym językiem, to może dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńMnie jakoś ta książką w ogóle do siebie nie przekonała, ale Patrycji bardzo się podobała. Nawet pisała do niej polecajke ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam tą przyjemność pisać do niej polecajkę :)
UsuńTytuł chętnie podsunę córce pod rozwagę, klimaty, które powinny ją zainteresować. :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, te nagłe miłości własnie mnie zrażają do takich lektur, oderwanie od rzeczywistości. ;)
UsuńCzekam z niecierpliwością na swój egzemplarz! Mam dobre przeczucia do te książki :)
OdpowiedzUsuńJa się nie skuszę, ale wiem, że spodoba się na pewno mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę od wydawnictwa już od tamtego roku, chyba pora się za nią w końcu zabrać ;)
OdpowiedzUsuńNa każdą książkę musi przyjść odpowiednia chwila, ze względu na różne obowiązki, które nagle się pojawiły, kilkanaście książek musiało czekać na spotkanie, ale jak już był czas, okazało się, że nie miałam do nich nastroju, znów czekały, ale w końcu się doczekały. ;)
UsuńNie jestem do tej książki do końca przekonana, ponieważ nie są to moje klimaty. Moja koleżanka lubi takie historie to z chęcią jej tą pozycję zaproponuję.
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Może komuś ją polecę.
UsuńHmm, raczej nie sięgam często po literaturę tego typu, muszę mieć do niej odpowiednie nastawienie, jednak zaciekawiło mnie to, co napisałaś o kreacji głównych bohaterów i niektórych wątków w fabule, więc może kiedyś byłabym w stanie dać szansę temu debiutowi :) Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich
OdpowiedzUsuńJa o niej bardzo dużo słyszałam i myślę, że przypadłaby mi do gustu.
OdpowiedzUsuń