"Zły czas" K. N. Haner

Kasia Haner zdecydowanie zasłużyła na swój tytuł. 


Poprzednia część zakończyła się tak nagle i zaskakująco. 


Ta część jest zdecydowanie lepsza od poprzedniej. Więcej akcji, a Blaire musi stawić czoła temu, co przygotowało dla niej życie. 


Bohaterka trafia w sam środek mafijnego piekła. Teraz nigdzie nie może czuć się bezpiecznie. Czeka na nią największa rola w życiu i musi odegrać ją bezbłędnie i perfekcyjnie. Wie, że nie może okazać słabości. Jeżeli to zrobi zginie i straci wszystko. 


Musi szybko się podnieść po tym, co ją spotkało. 


Teraz nie może już ufać nikomu, bo każdy jest potencjalnym wrogiem. 


Ta część nie jest zbyt obszerna, bo liczy sobie niecałe dwieście pięćdziesiąt stron, ale wierzcie mi, tu się dzieje. Przez książkę wręcz się "płynie". Pojawiają się nowi bohaterowie, którzy w jeszcze nie odegrali swojej znaczącej roli w tej części, ale podejrzewam, że w kolejnej bardziej się uaktywnią. 


Podziwiam Blaire, bo stanęła na wysokości zadania i próbuje rządzić światem, którego tak nienawidziła i od którego tak uciekała. 


Co nie zmienia faktu, że jej nadal mąż Phix ma zamiar ją zniszczyć, a ona ma świadomość, że jest do tego zdolny i może to zrobić bez problemu. 


Phix to dla mnie ciągle zagadka, nie umiem rozszyfrować jego intencji, ani zamiarów. Co z jednej strony jest niesamowicie frustrujące, a z drugiej niesamowicie pociągające, bo to jednak bad boy z tajemnicą, a to przyciąga większość kobiet jak magnes.


Kasia znów przeszła samą siebie. Książkę przeczytałam dosłownie w cztery godziny. Nie pamiętam kiedy ostatnio jakakolwiek lektura aż tak mnie pochłonęła. 


Kinga


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Editio Red





15 komentarzy:

  1. To chyba dobrze, że ta część jest lepsza od poprzedniej? Często jest jednak na odwrót :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że książka tak Cię zainteresowała, bo to druga część serii. Czasami przeżywam rozczarowanie kontynuacją historii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Twojej recenzji wynika, że może to być bardzo ciekawa książka. Kto wie, może w wolnej chwili po nią sięgnę, na wszelki wypadek zapisze do listy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli autorce udało się uniknąć klątwy drugiego tomu. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta klątwa często uaktywnia się, dlatego z mniejszymi oczekiwaniami podchodzę do drugiej odsłony serii, jeśli wypali, to fantastyczna niespodzianka. :)

      Usuń
  5. Muszę w końcu spróbować się z powieściami tej autorki, żeby wyrobić sobie gust. Widzę, że ma różne opinie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam serię o Morfeusza od Kasi Haber, ale wtedy miałam możliwość czytać tom za tomem. W przypadku tej serii widzę że to też będzie dobre rozwiązanie, nie lubię za długo czekać na dokończenie tak emocjonujących historii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecano mi tę serię, ale jakoś nie mogłam całej zebrać w bibliotece. A też lubię czytać tom za tomem, nie wypadam z rytmu i dłużej mogę zostać w świecie stworzonym przez autora.

      Usuń
  7. Twórczość tej autorki jest mi kompletnie nei znana, ale jeżeli dobrze Ci sie czytało - chętnie sięgnę po jakąś jej twórczość.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepradam za takimi lekturami, więc i tę sobie odpuszczę, chociaż emocje, które aż biją z Twojej recenzji są obezwładniające :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Autora kompletnie nie znam i narazie nie planuję tej książki czytać, może kiedyś

    OdpowiedzUsuń
  10. Po recenzji domniemam, że książka może być ciekawa i z pewnością warto po nią sięgnąć

    OdpowiedzUsuń
  11. wow książka w kilka godzin to naprawdę musiala być wciągająca skoro tak szybko została przecytana.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak ja uwielbiam ten stan, kiedy książka pochłonie mnie na maksa, kiedy nic innego się nie liczy, tylko przeżywanie przygody czytelniczej. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie jestem fanka takich książek, ale recenzja bardzo mnie zachęca do jej przeczytania. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy Wam za każdy komentarz.

Copyright © 2014 Velaris' library , Blogger