"Elita" Rachel Van Dyken
Lubię ksiazki młodzieżowe, których akcja rozgrywa się w elitarnych szkołach, bo tutaj zawsze coś się dzieje, ma każdym kroku kryje się tajemnica, która może zniszczyć poszczególne osoby, w sumie każdy tam ma jakieś tajemnice.
Tracey Rooks wychowywała się na farmie z dziadkami, po tym jak jej rodzice zginęli w wypadku, kiedy miała sześć lat.
Przed śmiercią babci, obiecuje jej, że weźmie udział w konkursie starając się o stypendium do elitarnej szkoły. Szczęśliwym trafem wygrywa stypendium, które staje się dla niej przepustką do innego świata. Rozpoczyna naukę w Eagle Elite, która jest uosobieniem przepychu, luksusu i niekończącego się bogactwa.
Nauczona prostego życia poznaje ludzi przepełnionych arogancją, zawiścią i walką o władzę. Ona trafia w sam środek tej walki. Nie ma pojęcia jak jej życie się zmieni.
Już na samym początku czeka ją "miłe" powitanie przez Nixona i jego kolegów.
Nixon jest przywódcą, nie tylko swojej stałej grupy, ale rządzi całą szkołą. Elektów wszyscy się boją, nie można na nich patrzeć x dotykać ich, odzywać się do nich. Nikt nic nie zrobi bez ich pozwolenia.
Tracy próbuje trzymać dystans i nie wchodzić im w drogę, ale oni ciągle krążą wokół niej, mimo że uważają ją za zło konieczne i każdego dnia utwierdzają ją w tym, że jest nikim. Wydaje się to o tyle dziwne, że Nixon próbuje też na swój sposób ją chronić.
Na pewno nie mogła się spodziewać, że cała społeczność z Elwktami na czele zamieni jej życie w piekło. Choć sam Nixon wiele razy jej pomoże, co będzie dość mylące i zacznie mu ufać. Czy to aby na pewno będzie dobry krok?
Poza tym nasza Tracy ma swój charakterek, dzięki czemu nie ukorzy się przed Elitą i da im troszeczkę do wiwatu. Lubię bohaterki stanowcze i ze swoim zdaniem. Sytuacje są niebywale zabawne i nasycone lekką pikanterią.
W międzyczasie zaczną wychodzić na jaw nieprawdopodobne tajemnice, a Tracy będzie ich najważniejszą prawdą.
Nixon przez większość część książki jest totalnym dupkiem. I taka oponia ciagnie się za nim niemalże do samego końca.
Pomimo, że jest to książka z serii Young Adult to pojawia się poważny temat i ważną rolę ogrywa tu...ach chcielibyście wiedzieć, co? Nie dam Wam tej satysfakcji, bo zdradziłabym największą tajemnicę.
Książka to obłędnie wybitnych nie należy, ale miło spędziłam przy niej czas i mam w planach jej kontynuację.
Kinga
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiece
Fajnie się to czytało. Polecam całą serię. Tak, jak napisałaś nie jest wybitna, ale przyjemna.
OdpowiedzUsuńOj nie, erotyki to zdecydowanie nie mój gatunek. Mam klika pozycji z tego gatunku na półce, bo kiedyś za nimi przepadałam, ale obecnie raczej trzymam się od nich z daleka. Pewnie przeczytam te, które zalegają u mnie na biblioteczce, ale po inne erotyki nie będę sięgać.
OdpowiedzUsuńKsiążkę przeczytałam, resztę z serii nadrobiłam po angielsku. I była to naprawdę fajna seria, myślę że jak ktoś czyta erotyki to mu się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno się na nią skuszę bo od czasu do czasu lubię takie młodzieżowe książki :)
OdpowiedzUsuńKsiążka znajduje się na mojej liście do przeczytania. Zwłaszcza że akcja dzieje się w elitarnych szkołach, a takie młodzieżówki są dla mnie najlepsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com
Zwykle czytywałam o elitarnych szkołach w mangach. Może czas jakąś prozę?
OdpowiedzUsuńMnie młodzieżówki już męczą, więc raczej się za tę serię nie wezmę ;) Mijałoby się to z celem - przy książkach ma się wypoczywać, a nie denerwować ;)
OdpowiedzUsuńNie dość, że nie mam teraz ochoty na młodzieżówki to jeszcze sama tematyka elitarnej szkoły jakoś mnie nie rusza, więc tym razem nie skorzystam z Twojej rekomendacji.
OdpowiedzUsuńMiałam po nią sięgnąć, ale... ciągle nie było mi po drodze. Teraz ponownie zawitała w mojej głowie i na półce w Legimi :) Z Twojej recenzji wnioskuję, że mi się spodoba, ale jak będzie przekonam się niedługo :)
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytałam recenzję tej książki, która tak ją zmiażdżyła, że aż odechciało mi się po nią sięgnąć. Minęło już trochę czasu i trochę tych złych słów zatarło się w mojej pamięci, ale jednak nie widzę w niej nic ciekawego dla siebie. Elitarna szkoła? To nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńTytuł chętnie podrzucę mojej córce pod rozwagę, powinien ją zainteresować. :)
OdpowiedzUsuń